Analiza Trudnej Sytuacji Bramkarzy Maple Leafs
Spis treści:
Co mogą zrobić Toronto Maple Leafs po tym, jak Matt Murray opuścił poranną jazdę z dyskomfortem w pachwinie? Poniżej znajdziesz zestawienie wszystkich możliwych opcji.
– Nie wiem nic o Murrayu – Mitch Marner powiedział reporterom, gdy zaczęli go okrążać w szatni po porannej jeździe w sobotę, przewidując nadchodzące pytania. – Nie mam nic do powiedzenia!
Nawet zawodnicy Maple Leafs wiedzą, jak gorącym tematem jest kwestia bramkarzy drużyny na ich rynku medialnym - być może teraz bardziej niż kiedykolwiek. To nie jest niespodzianka, naprawdę. Kompletne odnowienie składu bramkarzy przed kluczowym sezonem niesie ze sobą pewien poziom kontroli, ponieważ nowy tandem Leafs - Matt Murray i Ilya Samsonov - musi teraz działać w świetle reflektorów, które nigdy nie świeciły jaśniej.
Kiedy są dobrzy, wiwaty są wzmożone. Kiedy są źli, krytyka jest ogłuszająca. A gdy doznają kontuzji, spekulacje na ich temat przybierają niespotykaną dotąd skalę. To właśnie stało się w Scotiabank Arena w sobotę rano, kiedy Murray wszedł na lód na porannej jeździe jako przewidywany starter przed meczem Toronto przeciwko swojej byłej drużynie później tego wieczoru, tylko po to, aby opuścić wkrótce po szybkiej konsultacji z trenerem bramkarzy Curtisem Sanfordem.
To nie było zaplanowane wyjście. Murray, który cztery minuty po zakończeniu treningu, udał się do wyjścia i miał problemy z lewą stroną ciała. Sheldon Keefe potwierdził, że Murray rzeczywiście odczuwał dyskomfort w pachwinie podczas ćwiczeń i został poddany dalszej diagnostyce.
Keefe nie wykluczył jednak ostatecznie Murraya, wyjaśniając, że jeśli sztab medyczny wyrazi zgodę na występ 28-latka przed wieczornym meczem, to ostatecznie zagra on w spotkaniu. Jednak w obliczu tego, że Samsonov również otrzymał polecenie przygotowania się do meczu tak, jakby to on był głównym rozgrywającym, status Murraya stanął pod dużym znakiem zapytania.
Cóż, tutaj sprawy zaczynają się komplikować. Maple Leafs nie mogą po prostu powołać kogoś, kto będzie zastępował Samsonova w przypadku, gdy Murray nie będzie w stanie grać z kilku powodów.
Mianowicie Erik Kallgren, trzeci bramkarz drużyny, doznał kontuzji podczas otwierającego sezon meczu Toronto Marlies z Rochester Americans w piątek wieczorem, opuszczając mecz z nieujawnioną kontuzją i nie wracając już do gry. Status Kallgrena, według Keefe, jest obecnie nieokreślony, ponieważ 26-latek jest nadal oceniany przez sztab medyczny drużyny, co wyklucza go z gry na czas nieokreślony. Jeśli Kallgren zostałby dopuszczony do gry, kontuzja Murray'a musiałaby być na tyle poważna, że Leafs musieliby umieścić go na LTIR, aby zyskać miejsce w budżecie na powołanie Kallgrena, co uniemożliwiłoby Murray'owi powrót do gry na minimum 10 meczów lub 24 dni.
Jeśli to zwykłe naciągnięcie pachwiny, to nie jest to możliwe. Człowiek, który zastąpił Kallgrena ostatniej nocy to Dylan Ferguson, który jest teoretycznie czwartą opcją, ale tak się składa, że jest z Marlies na amatorskiej liście transferowej i nie ma oficjalnego kontraktu z organizacją Toronto Maple Leafs. Nawet gdyby Leafs chcieli podnieść umowę próbną Fergsuona do formalnego kontraktu, aby ubierać go jako swojego rezerwowego, nie mogliby tego zrobić. Klub jest obecnie na maksymalnym poziomie 50 dopuszczalnych zapełnionych slotów kontraktowych, co uniemożliwia jakiekolwiek przyszłe podpisy, nie tylko Fergusona.
A żeby jeszcze bardziej skomplikować sprawy, CV Fergusona bez doświadczenia w grze zawodowej sprawiłoby, że nie kwalifikowałby się do NHL ATO.
Oczywiście, nie byłoby to problemem, gdyby nie fakt, że jedynymi bramkarzami podpisanymi na umowy w NHL w Leafs, poza ich pierwszoligowym zespołem, są Kallgren, Joseph Woll (który również doznał kontuzji) i czwartorundowy wybór z 2022 roku Denis Hildeby - ten ostatni jest obecnie w Szwecji na wypożyczeniu do klubu SHL Farjestad.
Pomijając wiek i brak doświadczenia, nawet jeśli warunki umowy wypożyczenia Hildeby'ego pozwoliłyby Leafs na wyciągnięcie go stamtąd dla kaprysu, ośmiogodzinny lot ze Szwecji do Toronto nie pozwoliłby Hildeby'emu dotrzeć na lodowisko na czas.
Więc, to też odpada. Można by pomyśleć, że NHL ma zabezpieczenie dla drużyn. Bramkarze cały czas ulegają kontuzjom. A biorąc pod uwagę, jak ciasny jest krajobraz pensji w całej lidze, musi być jakiś rodzaj planu ulgi.
Nie. Przynajmniej nie w odniesieniu do Leafs. Awaryjne wycofanie na dzisiejszy mecz dotyczy tylko drużyn z 23-osobowym składem. Leafs, którzy mają aż 4 miejsca w budżecie, muszą mieć tylko 20 na początek roku, co sprawia, że nie mają ani jednego zawodnika, ani możliwości wycofania się z gry tego samego dnia w obecnych warunkach.
Stanowią one twardy limit bez wyjątków, nawet w przypadku kontuzji. Aby podpisać kontrakt z rezerwowym na dzisiejszy wieczór, Leafs musieliby kogoś przesunąć, prawdopodobnie w formie zestawienia podpisanego zawodnika za przyszłe korzyści, a także zarejestrować zarówno tę wymianę, jak i kontrakt dla zastępcy Murraya w biurze ligowym przed upływem czasu.
Wszystko to sprawia, że biuro zarządu Leafs ma niewiele opcji i jeszcze mniej czasu na wybór. Tak więc, najbardziej realnym sposobem działania staje się ten dobrze znany: Wyciągnąć jakiegoś gracza z ulicy, podpisać z nim ATO, ubrać go jako rezerwowego i modlić się, żeby Samsonov przetrwał wszystkie 60 minut bez uszczerbku.
Leafs zrobili to samo prawie dokładnie rok temu, wystawiając bramkarza Uniwersytetu Toronto Alexa Bishopa jako rezerwowego 16 października 2021 roku, po tym jak Petr Mrazek doznał kontuzji pachwiny przed sobotnim meczem z Ottawa Senators.
Jeżeli chcesz obstawiać nadchodzące mecze Toronto Maple Leafs, to GG Bet jest stroną bukmacherską, która oferuje taką możliwość. To jest legalny Polski bukmacher, który proponuje szeroki wybór dyscyplin sportowych oraz eSportowych do obstawiania. Wystarczy tylko założyć konto, żeby zacząć obstawiać zakłady sportowe i wygrywać prawdziwe pieniądze.
Komentarze (0)
Skomentuj
