W zakładach bukmacherskich mamy do czynienia z trzema rodzajami kursów

- Decimal – dziesiętny
- Moneyline - amerykański
- Fraction - brytyjski

1. System decimal

Najbardziej znany polskim graczom, bowiem rozpowszechniony u bukmacherów europejskich i azjatyckich system. Opiera się na bardzo prostym sposobie obliczeń. Kurs przedstawiony jest zwykle w formie liczby dziesiętnej, np. 1.95. Wygraną liczymy mnożąc postawioną stawkę razy kurs, czyli np. stawiając 100 zł na zdarzenie o kursie 1,95 mamy 100*1,95=195 zl (czyli zysk 95 zł na czysto)

2. System fraction

Używany jest głównie na wyspach brytyjskich, stad nazywany jest brytyjskim. Z pozoru ten sposób przedstawiania kursu wydaje się być skomplikowany, jednak rozlicza się go bardzo prosto. Załóżmy, że kurs na dane zdarzenie wynosi 11/10 i od razu bez zbędnych komplikacji możemy obliczyć zysk z takiego zakładu, przez pomnożenie stawki razy kurs, czyli np. stawiając 100zł na kurs 11/10 mamy 100*11/10=110 zł na czysto (jak widać, ten kurs określa z góry zysk na czysto i nie trzeba tu kombinować z odejmowaniem stawki początkowej). Analogicznie patrząc, kurs 11/10 będzie odpowiadał kursowi 2.10 w postaci decymalnej.

3. System moneyline

Najpopularniejszy system wśród bukmacherów amerykańskich. Kursy prezentowane są w formie liczb całkowitych, np. +130, czy -125. Tu sytuacja jest również dość prosta, gdyż w chwili gdy przed liczbą mamy znak “+”, to będzie oznaczało ni mniej ni więcej tyle, że zarobimy dokładnie tyle ile pokazuje kurs stawiając na tego typa 100zł, czyli stawiając 100 na kurs +130 zarobimy 130 zł na czysto. Sprawa się trochę komplikuje, gdy przed kursem mamy znak “-“ . Zakładając kurs –125, wtedy będziemy musieli postawić dokładnie 125 zł żeby wygrać 100 zł.