Kto zostanie nowym selekcjonerem?
Baraże coraz bliżej, a kadra reprezentacji Polski pozostaje bez selekcjonera. Jednym z najpoważniejszych kandydatów do zastąpienia Sousy jest Adam Nawałka. Były selekcjoner ma jednak jeden warunek, chcę pomóc Biało-Czerwonym tylko w barażach. Zastanówmy się kto skorzystałby na powrocie Nawałki do kadry.
Nawałka w kadrze narodowej
Adam Nawałka był selekcjonerem reprezentacji Polski w latach 2013 -2018. Większość kibiców wspomina jego kadencje z sympatią. Jak na razie według bukmacherów to on jest faworytem w walce o fotel selekcjonera. Według ekspertów https://gg.bet/pl/football praktycznie pewne jest, że to Nawałka powróci na stanowisko trenera. Kurs na taką kolej rzeczy wynosi ledwie 1.80. Nawałka osiągnął historyczny wynik jakim było dotarcie do ćwierćfinału Mistrzostw Europy 2016 roku. Po drodze do tego turnieju jego zespół zdołał pokonać Niemców na Stadionie Narodowym. Piłkarze po jego wodzą radzili też sobie z takimi drużynami jak: Serbia, Rumunia, Dania, Ukraina czy Szwajcaria. Przygody Nawałki jako selekcjonera skończyła się po nieudanym występie kadry narodowej na finałach Mistrzostw Świata w Rosji w 2018 roku. Na wspomnianym turnieju zdobyliśmy tylko trzy punkty i nie przeszliśmy fazy grupowej. Po tym nieudanym występie Adam Nawałka zrezygnował z pracy z kadrą, a jego miejsce zajął wybrany przez prezesa PZPN Zbigniewa Bońka Jerzy Brzęczek. Warto dodać, że to za czasów Nawałki drużyna narodowa zaczęła wykorzystywać potencjał Roberta Lewandowskiego, który wspierany przez Arkadiusza Milika oraz Kamila Grosickiego strzeliła w czasie kadencji tego trenera aż 37 goli. Trzeba pamiętać, że opisywany selekcjoner nie bał się stawiać na nieoczywistych zawodników, którzy spełniali u niego jasno określone funkcje, należy tu wymienić między innymi: Krzysztofa Mączyńskiego, Michała Pazdana oraz Łukasza Szukałę.
Jeżeli prezes PZPN Cezary Kulesza postawi na Adama Nawałkę, może się to wiązać z powrotem kilku piłkarzy do kadry narodowej. Na początek należy wspomnieć o 33-letnim skrzydłowym Kamilu Grosickim, ten doświadczony zawodnik był jednym z najważniejszych elementów drużyny prowadzonej przez Nawałkę. Obecnie występuje w barwach Pogoni Szczecin, gdzie pomimo swojego wieku zdecydowanie wyróżnia się na tle pozostałych zawodników Ekstraklasy. Wciąż nie zatracił swojej szybkości, a jego wrzutki mogłyby przynieść naszej kadrze wiele korzyści. Kolejnym nazwiskiem systematycznie pomijanym przez portugalskiego selekcjonera był Sebastian Szymański. Ten młody środkowy pomocnik, który wysypuje w Dynamo Moskwa należy do najlepszych zawodników ligi rosyjskiej. Szymański mógłby stanowić dobrą alternatywę i konkurencje dla graczy takich jak" Jakub Moder, Piotr Zieliński oraz Mateusz Klich. Wraz z powrotem Adama Nawałki na więcej minut mógłby również liczyć napastnik Olympique Marsylia, Arkadiusz Milik. Panowie znają się z czasów gry snajpera w Górnika Zabrze, a selekcjoner darzył go od zawsze bardzo dużym zaufaniem. Współpraca świetnego technicznie Milika z zabójczo skutecznym Lewandowskim przyniosła naszej reprezentacji bardzo wiele korzyści, a wspomniana para napastników. sprawiała kłopoty wielu uznanym defensorom. Kolejnym beneficjentem powrotu Nawałki do kadry może być też lewy obrońca Maciej Rybus, którego miejsce w ostatnich latach zajmowali Tymoteusz Puchacz i Arkadiusz Reca.
Komentarze (0)
Skomentuj
