Transfer w Ekstraklasie. Kto najlepiej radzi sobie na rynku?
PKO BP Ekstraklasa z każdym kolejnym sezonem staje się mocniejsza. Sezon 2021/2022 dał nadzieję, że polskie kluby ruszą w skuteczny pościg za lepszymi ligami. W ubiegłych rozgrywkach, nasze kluby przebiły zdobycz lig: węgierskiej, azerskiej, rumuńskiej, bułgarskiej, cypryjskiej. Transfery dobrych zawodników sprawią, że polskie kluby będą jeszcze bardziej konkurencyjne na arenie europejskiej. Jak na razie naszym drużyną wzmocnienia idą jak ruletka w kasynie. Lech próbuje negocjować na kilku frontach lecz jak dotąd karta mu nie idzie. Prezesi polskich klubów z takim szczęściem powinni spróbować gry w 22Bet casino. Możliwe, że tam uda im się zaryzykować i wypiją przysłowiowego szampana.
Kolejorz chce wzmocnić pozycję bramkarza, dlatego też zdecydował się, że szeregi wzmocni solidny zawodnik. Mickey Van Der Hart nie spełnił oczekiwań, dlatego też Lech Poznań żegna się z nim bez większego żalu. Aktualnie, jedynką jest Filip Bednarek, jednakże trudno o rozwój w przypadku braku konkurencji, taką ma zapewnić Ukrainiec, Artur Rud'ko, który ostatnimi czasy bronił barw cypryjskiego, Pafos FC. Klub z Poznania chce przeznaczyć spore sumy na wzmocnienia, gdyż w sytuacji, kiedy Legia Warszawa znajduje się w permanentnym kryzysie, ma szansę, by stać się czołowym polskim zespołem, na dłuższy czas. Marek Papszun dostrzega, że jeśli Raków ma się dalej rozwijać, potrzeba dobrego napastnika, kimś takim z całą pewnością byłby Fabian Piasecki. Pomimo tego, że Śląsk Wrocław radzi sobie ostatnimi czasy średnio, Piasecki pokazuje się z dobrej strony, prezentuje niezłą grę. Właśnie, na pozycji napastnika 'Medaliki' szczególnie potrzebują wzmocnień' gdyż defensywnie są bardzo mocni. Pogoń Szczecin potrzebuje wzmocnień, by godnie zaprezentować się w Europie. Aktualnie, największym problemem jest ryzyko odejścia Kamila Grosickiego, który jest liderem zespołu. Z pewnością, ze Szczecina odejdzie Piotr Parzyszek, który był wypożyczony z włoskiego Frosinone, jednakże nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Portowcy nie będą płakać też po Igorze Łasickim, który w formie potrafi zrobić różnicę na boisku, jednak rzadko kiedy jest w pełni sił. Portowcy szukają wzmocnień w defensywie, gdyż spotkania przeciwko czołowym polskim zespołom wskazują, że jest to pięta achillesowa klubu.
W sezonie 2021/22, największy niedosyt odczuła Legia Warszawa, która co roku walczy o najwyższe cele. Dawno na polskich boiskach, 'Wojskowi' nie prezentowali się równie słabo. Pierwszym wzmocnieniem jest zakontraktowanie szkoleniowca, Kosty Runjajica. Legia Warszawa planuje zakontraktować Makanę Baku, który gra w lidze tureckiej, jednak jego zespół, Goztepe SK, opuścił szeregi elity. Zawodnik ma już doświadczenie z polskich boisk PKO Ekstraklasa na żywo, które zdobył w barwach Warty Poznań. Widzew Łódź potrzebuje wzmocnień, jednak póki co, wydaje się, że Łodzianie będą zmuszeni uzbroić się w cierpliwość. Miedź Legnica chce wejść z przytupem do najwyższej ligi, prawdopodobnie zakontraktuje uznanego Huberta Matynię. Śląsk Wrocław po rozczarowującym sezonie chce się wzmocnić, pierwszym krokiem do poprawy ligowej sytuacji jest zakontraktowanie eks piłkarza Piasta Gliwice, Martina Konczkowskiego. Górnik Zabrze planuje wzmocnić się Pawłem Olkowskim, który nie poradził sobie w ligach zagranicznych, jednak w Zabrzu może być jednym z liderów. Karuzela transferowa dopiero się rozkręca.
Komentarze (0)
Skomentuj
.webp)
