Autor: Jan Mazurkiewicz 0
Rozgrywki Championship zostały zdominowane przez kluby, w których ważne role odgrywają Polacy. Z pierwszego miejsca awansowało Leeds United Mateusza Klicha, natomiast w ostatniej kolejce awans zapewniło sobie West Bromwich Albion Kamila Grosickiego.
Szczególnie ważny jest awans Leeds. Drużyna, która jeszcze na początku XXI wieku grała w półfinale Ligi Mistrzów, wraca do Premier League pod szesnastu latach gry w niższych ligach. Pawie powinny już awansować w poprzednim sezonie, jednak na finiszu rozgrywek stracili zbyt wiele punktów, a w play-offach polegli na pierwszej przeszkodzie, jaką było Derby County. Marcelo Bielsa i jego podopieczni wyciągnęli wnioski i dowieźli bezpieczną przewagę punktową nad resztą stawki do ostatniej kolejki. Tym bardziej cieszy, że jednym z architektów awansu został Mateusz Klich, który opuścił tylko jedną kolejkę ligową. Na jego dorobek złożyło się 6 goli i 8 asyst. Warto również wspomnieć o Polakach, którzy niejednokrotnie znajdowali się w kadrze meczowej. To rezerwowy bramkarz Kamil Miazek oraz 18-letni pomocnik Mateusz Bogusz, który w ostatnim meczu zmienił Klicha.
Kamil Grosicki, zmieniając Hull na West Bromwich, stwierdził, że w nowym klubie będzie mu łatwiej o powrót do elity. Nie pomylił się. Dzięki temu, Polak postara się o zmazanie plamy z sezonu 2015/2016, kiedy to razem z Hull spadł z Premier League, notując w 15 meczach tylko 3 asysty. The Baggies zajęli drugie miejsce w szczęśliwych okolicznościach, ponieważ Fulham i Brentford również straciły punkty.
Tym samym Polacy dołączają do Łukasza Fabiańskiego i Jana Bednarka, powiększając grupę Polaków w najlepszej lidze świata. Cieszy to tym bardziej, że wszyscy są wiodącymi postaciami w swoich zespołach.
Komentarze (0)
Skomentuj